Od dłuższego czasu borykam się optymalizacją reklam Google i Facebook. Raz na jakiś czas zlecam to zewnętrznej firmie, po czym, zazwyczaj, zdesperowany brakiem wyników ponownie zaczynam się zajmować tematem.
Dziś właśnie ponownie usiadłem do Google Ads i postanowiłem to zrobić dobrze.
Zdobyć wiedzę o narzędziach
Zacząłem od playlisty na YT, dla początkujących, by trochę załapać ich wizji:
Przerabiałem już kursy reklam i konsultacje itd… teraz postanowiłem spojrzeć na sprawę oczami Google, w końcu to ich produkt zamierzam używać. Założyłem też sobie konto „agencji marketingowej”. Takie konto pozwala generować podpowiedzi i optymalizacje reklamy.
Dodatkowo znalazłem link do akademii analytics w Google. Wygląda dość zachęcająco. Postaram się przejść przez nią w najbliższych godzinach. Bardzo istotnym wnioskiem z tej strony było połączenie kont Google Analytics i konta Google Ads, by można było mierzyć, które reklamy przynoszą klientów. W tej chwili obserwuję wyniki, ale wygląda na to, że mogę spokojnie wyciąć część swoich kampanii (około 50% kosztów) i zachować identyczne wyniki!
Szukając podobnych źródeł znalazłem też kursy z marketingu internetowego Google’a. Oraz akademia Google’a, gdzie zamierzam podszkolić się z samych Google Ads.
Ustalić parametry, które chcę mierzyć
Tutaj już mam całkiem konkretne oczekiwania, ponieważ ostatecznie chcę płacić bardzo konkretną kwotę za pozyskanie klienta. Jak tylko tą kwotę osiągnę – mogę śmiało podnosić budżet reklamowy.
Zacząłem od zrozumienia w ogóle od czego zacząć:
Trzeba ustalić czy mierzę właściwe zdarzenia na swojej stronie. W tym celu wchodzę do Google Tag Manager, skorzystałem z kursu online:
Oraz do poczytania artykuł na HubSpot.
Ustalam stan aktualny
Chcę sprawdzić, jak wyglądają moje parametry z ostatniego roku, kiedy to zewnętrzna firma zarządzała moimi reklamami. Czyli ustalamy, gdzie jesteśmy. Tutaj skorzystałem po pierwsze próbuję ustalić swój SEO score za pomocą platformy Ubersuggest:
Chcę skupić się na „Organic Monthly Traffic”, ponieważ to to jest najtańszy sposób dotarcia do klienta. Za kliknięcie obecnie płacę około 6pln. Co prawda to zazwyczaj jest już kliknięcie klienta, który już chce kupić. Jeśli założymy, że 2% ludzi, co trafiają na moją stronę w sposób organiczny w którymś momencie kupi – daje to nam 2%*1466 = 29,32 klientów miesięcznie. Jeśli założymy, że płatny użytkownik ma konwersję na poziomie 20% (chciałbym mieć taki współczynnik 🤞), to wychodzi nam oszczędność 879,6pln/m-c [29,32/0,2*6pln]. A zatem ta stronka przynosi jakąś korzyść… ale nie widzę jeszcze 2% konwersji 🤭 też do poprawienia.
Google Ads Roadmap
A teraz tworzę mapę drogową pomiędzy miejscem w którym jestem, a miejscem w którym chcę być. Na jakie parametry muszę zwrócić uwagę i które muszę poprawić jako pierwsze?
Będę też potrzebował zbudować landing page, by móc lepiej adresować potrzeby naszych klientów. A po tym usprawnić:
Chcesz więcej?
W tej chwili pomyślałem, by uzupełniać ten artykuł na bieżąco w czterech powyższych obszarach. Jeśli chcesz śledzić moją ścieżkę w Google Ads bardziej dokładnie: